Jednym z dokumentów, których wymaga się, aby podjąć w przeróżnych placówkach finansowych dodatkową gotówkę, jest zaświadczenie o zarobkach i zatrudnieniu. Jest to dokument, który otrzymujemy z firmy na naszą prośbę. Pracodawca może posiadać swój firmowy druk, ale może również zdarzyć się sytuacja, że pracownik przyniesie wzór zaświadczenia np. z banku, z którego chce pobrać kredyt. Treść takiego dokumentu zależna jest od danej instytucji, która go wymaga.
1. Zaświadczenie o zarobkach i zatrudnieniu – do czego jest potrzebne?
2. Co warto o nim wiedzieć?
Zaświadczenie o zarobkach i zatrudnieniu – do czego jest potrzebne?
Wiele instutycji, zwłaszcza tych, w których ubiegamy się o dodatkowe pieniądze, zabezpiecza się zaświadczeniem o zarobkach i zatrudnieniu, które wypełnia pracodawca. W jakich jeszcze przypadkach ważne jest dostarczenie takiego dokumentu?
- W momencie, kiedy chcemy wziąć kredyt, a suma, którą proponuje bank, jest niższa niż potrzebujemy. Złożenie zaświadczenia pozwala w wielu przypadkach na zwiększenie zdolności kredytowej;
- bardzo często prosi się o dokument ten, kiedy chcemy wziąć dany towar na raty. Wówczas sklep może chcieć dowodu na to, że będzie nas stać na spłatę rat;
- nierzadko przy zapisywaniu dziecka do przedszkola zaświadczenie o zarobkach i zatrudnieniu będzie również potrzebne. To ono jest gwarantem, że opiekun dziecka będzie w stanie płacić za jego naukę i inne dodatkowe potrzeby.
Co warto o nim wiedzieć?
Niestety czasem dochodzi do sytuacji, że pracodawca z jakiejś przyczyny, nie chce wydać pracownikowi zaświadczenia o zarobkach i zatrudnieniu. Z drugiej strony w sytuacji rozwodowej czy ustalania alimentów, jedna ze stron również może nie chcieć takiego dokumentu złożyć przed sądem. Co dzieje się w takich sytuacjach?
- W przypadku odmowy pracodawcy może być to potraktowane jako działanie na szkodę pracownika, więc pracodawca nie ma prawa odmawiać pracownikowi wystawienia dokumentu;
- można składać wiele wniosków o zaświadczenie o zarobkach od pracodawcy. Nie istnieje coś takiego jak ich np. roczne limity;
- jeśli nie będziemy chcieli lub mogli złożyć zaświadczenia w przypadku rat, pożyczek czy zapisania dziecka do szkoły, musimy liczyć się z tym, że dana placówka odmówi nam zgody na udzielenie dodatkowej gotówki czy przyjęcie dziecka do szkoły. W tym przypadku nie ma jednak żadnych konsekwencji prawnych;
- jeśli w przypadku rozwodu czy wniesienia o alimenty, jedna ze stron nie będzie chciała złożyć zeznania, wówczas sąd może nałożyć wysoką grzywnę.
Potrzebowałam takiego wpisu. Bardzo przydatny.